Jazda na rowerze to świetna opcja aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Na rowerze nic nas nie ogranicza. Zależnie od kondycji możemy jeździć szybko lub wolno, blisko lub daleko. Możemy wybierać drogi asfaltowe lub ścieżki w polach czy lasach. Możemy jeździć sami lub ze znajomymi. Każdy sposób na jazdę daje nam mnóstwo przyjemności, a do tego ma pozytywny wpływ na zdrowie, a przy okazji spali się nadprogramowe kalorie.
Jeżeli nie jesteśmy jedynie niedzielnymi turystami, wybierającymi się raz w tygodniu na półgodzinną przejażdżkę z rodziną, to na pewno przydałoby się nam urządzenie, które informowałoby nas o prędkości z jaką jedziemy, o przebytych kilometrach i wielu innych dodatkowych parametrach. Możemy zdecydować się na zakup licznika rowerowego, bądź nawet bardziej zaawansowanego komputerka, który służyłby również za nawigację. Wiąże się to jednak ze sporymi kosztami. Jeżeli nie chcemy się na nie narażać istnieje skuteczne rozwiązanie.
Jest nim uchwyt na telefon do roweru
Telefon naprawdę idealnie sprawdzi się w roli komputerka rowerowego. Możemy wybierać wśród wielu aplikacji, które zapewnią nam podgląd najważniejszych danych. Będziemy mogli śledzić prędkość, dystans, czas jazdy, a po zakończonej aktywności zobaczymy naniesioną na mapie trasę, jaką przebyliśmy. Do najpopularniejszych i chyba też najlepszych aplikacji tego typu zaliczają się Strava i Endomondo. Warto zaznaczyć, że na Stravie istnieje bardzo ciekawa opcja tak zwanych segmentów. Są to specjalne odcinki na trasie, które może stworzyć każdy użytkownik. Aplikacja zbiera czasy wszystkich osób, które tamtędy przejechały i umieszcza je w ogólnym rankingu. Jest to naprawdę fajny dodatek, który dodaje smaczku i motywuje do rywalizacji, bo w końcu chyba każdy chciałby być w rankingu jak najwyżej i pobijać swoje personalne rekordy. Osoba z najlepszym czasem zdobywa KOMa (King of the Mountain).
Pamiętajmy też, że jeśli mamy smartfona wartego sporo pieniędzy, powinniśmy wybrać solidny uchwyt na telefon do roweru. Zapewni on nam stabilność i nie będziemy się bali, że urządzenie może wypaść.