Samsung Galaxy S9 nazywany jest najlepszym smartfonem z Androidem. Czy na pewno słusznie? Sprawdzamy.
Choć premiera Galaxy S9 miała miejsce ponad rok temu i w tym czasie zdążył wejść już do sprzedaży nowy model Samsung Galaxy S10, przez wielu użytkowników to właśnie starsza wersja cieszy się większym poszanowaniem.
Wynikiem takiego stanu rzeczy jest przeskok technologiczny jaki mogliśmy zaobserwować między modelami S8 i S9. Najnowsza, tegoroczna dziesiąta wersja smartfona jest tylko ulepszeniem tego, z czym po raz pierwszy mogliśmy spotkać się w Samsung Galaxy S9. Dlatego to właśnie temu modelowi przyglądamy się w niniejszym tekście.
Funkcje, których nie było
System zabezpieczeń biometrycznych (siatkówka oka, skan twarzy…)
Czym tak bardzo zachwyciła użytkowników “dziewiątka”? Przede wszystkim, nowymi funkcjami i gadżetami. Jedną z większych nowinek był rozbudowany system zabezpieczeń biometrycznych. W S9 mamy do czynienia aż z 4 takimi typami zapezbieczeń: czytnikiem liniii papilarnych, skanerem tęczówki (Co ważne, skanowanie tęczówki zadziała nawet wtedy, gdy mamy założone okulary przeciwsłoneczne), rozpoznawaniem twarzy oraz inteligentnym skanerem, będącym połączeniem dwóch ostatnich. Dzięki takiemu rozwiązaniu odblokowanie telefonu i weryfikacja podczas zakupów przebiega płynnie i bardzo bezpiecznie. Zresztą, co dwa parametry, to nie jeden 😉
Najlepszą i najbezpieczniejsza opcją jest jednak weryfikacja łącząca wszystkie te systemy (odczyt linii papilarnych + inteligentny skaner). Tak szczegółowy, ale jednocześnie szybki proces weryfikacji, jest bardzo konkurencyjny względem zabezpieczeń stosowanych np. w iPhone’ach. W najnowszym modelu iPhone X odblokowanie odbywa się tylko za pomocą funkcji rozpoznawania twarzy lub ręcznemu wpisaniu kodu PIN.
Czujnik ciśnienia krwi
Drugą nowinką technologiczną modelu Samsung Galaxy S9 jest czujnik ciśnienia krwi. Co prawda, Samsung już w poprzednich generacjach montował sensory optyczne pozwalające monitorować pracę niektórych narządów np. tętna, czy stopień nasycenia krwi tlenem, ale jednak dopiero w S9 pojawił się czujnik, który jest w stanie zmierzyć ciśnienie krwi.
Spersonalizowane emotki
Kolejną nowością jest funkcja My Emoji, czyli animowane emotki będące konkurencją dla apple’owskich Animoji. Emotki można tworzyć na podstawie zdjęcia twarzy. Trzeba przyznać, że tworzone w ten sposób emoji są bardzo podobne do swoich pierwowzorów. Co ciekawe, można je animować, również na podstawie śledzenia mimiki twarzy. I choć tutaj do prezycji dość daleko, sama możliwość zabawy tą funkcją daje sporo frajdy.
Lepszy dźwięk i inteligentniejszy system
W Samsung Galaxy S9 po raz pierwszy pojawiły się też podwójne głośniki służące do odtwarzania multimediów, co wpłynęła na znaczną poprawę jakości dźwięku, głównie przestrzennego.
Nowością w dziewiątej generacji jest też możliwość tłumaczenia tekstu w czasie rzeczywistym i to tego, który znajduje się na zdjęciach. Funkcja dostępna jest dzięki rozszerzeniu funkcjonalności Bixby Vision – modelu wirtualnego asystenta Samsunga odpowiadającego za wykrywanie obiektów, które znajdują się na fotografiach lub w polu widzenia aparatu. Innymi umiejętnościami Bixby Vision jest rozpoznawanie budynków i dzieł sztuki, a także wyświetlanie informacji na temat wina po zeskanowaniu jego etykiety.
Wysokiej jakości aparat
Przechodząc do narzędzi i funkcji, które dostępne były już w S8, a w Samsung Galaxy S9 zostały jedynie udoskonalone, warto przede wszystkim, wspomnieć o aparacie. Według zapewnień producenta “To, co uwiecznisz na zdjęciu, nie będzie się różniło od tego, co widzisz”. Taki stan rzeczy umożliwia podwójna przysłona, której działanie oparte jest na mechanizmie źrenicy ludzkiego oka. Polega na tym, że w zależności od okoliczności, przysłona zwęża się lub rozszerza, regulując w ten sposób odpowiednią ilość światła. Dzięki temu, niezależnie od pory dnia, zdjęcia nigdy nie są przepalone. Fotografie wykonane Samsungiem Galaxy S9 bardzo wiernie odwzorowują kolory, rozpiętość tonalną i dużą ilość szczegółów.
Pisząc o aparacie, warto wspomnieć o obecności podwójnego aparatu w modelu Samsung Galaxy S9 +. W wariancie plus, mamy do czynienia z podwójnym tylnym aparatem (oba mają po 12 Mpix i posiadają optyczną stabilizację obrazu). Dodatkowy aparat został dodatkowo wyposażony w teleobiektyw pozwalający na 2-krotne przybliżenie optyczne.
Szybsza matryca i większa stabilność obrazu
Kolejnym udoskonaleniem jest szybka matryca, która pozwala na filmowanie z prędkością 960 klatek na sekundę. Oznacza to, że możemy nakręcić film z 32-krotnym spowolnieniem uzyskując w ten sposób efekt slow motions. Opcja świetnie sprawdza się w trybie automatycznym. Wystarczy, że zaznaczymy punkt w kadrze, a telefon sam wywoła spowolnienie, kiedy wykryje jakikolwiek ruch.
Jeśli chodzi o zwykłe filmowanie i tutaj Samsung Galaxy S9 daje radę. Smartfon pozwala na kręcenie filmów w jakości 4K (przy 60 klatkach / s). Ponadto, aparat świetnie stabilizuje obraz, dzięki czemu nawet podczas jazdy samochodem, czy rowerem, unikniemy niechcianego efektu rozmycia.
Wydajność baterii i procesor
Bateria o pojemności 3000 mAh, w którą został wyposażony Samsung Galaxy S9, pozwala na 6 godzin aktywnego użytkowania (oglądanie filmów, przeglądanie sieci, robienie zdjęć, telefonowanie).
Za to wbudowana pamięć 64 GB, 4 GB RAM oraz szybka pamięć UFS 2.1 (w przypadku modelu S9 + pamięć RAM wynosi 6 GB) zapewniają bardzo szybkie i sprawne działanie urządzenia, nawet podczas nagrywania, obróbki zdjęć, czy aktywności kilku cięższych aplikacji jednocześnie.
Wygląd
Na koniec, poruszymy temat, który podczas kupna telefonu ma nieco mniejsze znaczenie, czyli wygląd. Samsung Galaxy S9 charakteryzuje maksymalnie duży wyświetlacz – otaczające go ramki są praktycznie niewidoczne. Smartfon ma zaokrąglone rogi i zagięte boki dające efekt “spływania” obrazu – coś z czym pierwszy raz zetknęliśmy się w generacji S6.
Przekątna ekranu wynosi 5,8 cala. Model z plusem jest nieco większy – 6,2 cala. Oba telefony posiadają jednak ekran o proporcjach 18,5:9, co pozwala na komfortowe wyświetlanie kilku aplikacji jednocześnie. Zwykle producenci smartfonów z dużym ekranem i małymi ramkami decydują się na ekran o proporcjach 18:9. Pod tym względem Samsung Galaxy S9 jest nietuzinkowy.
Podsumowanie
Aby dokonać obiektywnej i rzetelnej oceny dziewiątej generacji Samsunga S warto zestawić go, tak jak już wcześniej wspomnieliśmy, z generacją poprzedzającą i następującą. Na tle modeli Samsung Galaxy S8 i Samsung Galaxy S10, dziewiątka wypada znakomicie. Wprowadzono do niej elementy, których wcześniej nie znano oraz rzetelnie dopracowano stare. W najnowszym modelu S10 nie pojawiło się zbyt wielu nowości, a jednak cena tego smartfona jest prawie o 1000 zł wyższa od poprzedniego modelu. Ceny modelu Samsung Galaxy S9 zaczynają się od 2 499 zł, dla porównania, ceny S10 od 3 299 zł. Dlatego, jeśli szukasz innowacyjnego smartfona i nie chcesz przepłacać, z całą pewnością polecamy model Samsung Galaxy S9, i to najlepiej z plusem (dopłacając 400 zł zyskasz 2 GB pamięci RAM).